niedziela, 26 kwietnia 2015

Szyje sie szyje i nawet sa zamowienia co mnie ogromnie cieszy.
Zakupilam coverlocka i kocham tą moją maszyne.  Uwielbiam jest "stukot" i kazdy odglos podczas szycia. Czas zatrzymuje sie gdy zasiadam i kroje i szyję......  Chyba odnalazlam swoją pasję <3

Od wczoraj pracuje nad bluzeczka dla Ptysia. To szycie na raty niestety wiec trochę mi schodzi.



Jestem zauroczona motywem rowerów :-D

niedziela, 22 marca 2015

piątek, 20 marca 2015

Pinkowe pieski





Szyję.....

Uszylam kolejny kocyk. Zadowolona jestem. Możliwe,  że wkrótce uszyje sie kolejny.





Przyjechaly tez nareszcie dzianiny na ubranka :-)





Zakochalam sie w tych rowerach, a tak nie bylam pewna czy je brac.

piątek, 13 marca 2015

Pierwsze koty za płoty

Uszyl sie pierwszy kocyk minky. Nie uszyl sie sam wiadomo. Jeden bok dwa razy prulam i juz wiem niecierrrrrpie pruc. Ale mysle tez ze bez prucia czasem sie nie da.
Oczywiscie nie bylabym soba gdybym byla zachwycona swoim dzielem tak wiec nie jestem zadowolona ale przynamniej juz wiem co i jak i przede wszystkim juz wiem w czym moj błąd.  Otoz ocieplina za gruba. Bardziej zimowa,  a ja chce lżejsze kocyki szyc. Szukam wiec i szukam na necie cienszej poki co jestem z reka w nocniku.